Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2019

Kamienie św. Hildegardy - ametyst

Informacje mineralogiczne i kulturowe na temat ametystu znajdziesz w tym miejscu [klik] . Tutaj, nie przedłużając,  oddam głos św. Hildegardzie. Pomoc przy ugryzieniu przez pająka "Jeśli gdzieś na ciele ukąsił człowieka pająk, wówczas należy posmarować ametystem miejsce ukąszenia, a człowiek wyzdrowieje" Ochrona przed wężami i złymi ludźmi "Również wąż i żmija unikają tego kamienia i miejsca, w którym się on znajduje." Wszyscy więc, którzy mają wężową fobię, mogą nosić ametyst w formie bransoletki, wisiorka lub kolczyków.  A. Conrad-Seibert, K. Hechtberger w książce "Hildegarda z Bingen. Sentencje i porady na każdy dzień" piszą, że chłopi z niektórych okolic Francji chronią przed żmijami swe stada bydła, mocując do kolczyka w nozdrzach bydła kamień ametystu. Pisząc o żmijach św. Hildegarda ma na myśli również ludzi - "plemię żmijowe", wrogich i złych. Noszony przy sobie ametyst też przed nimi chroni. Likwidacja plam na twarzy

Kamienie św. Hildegardy - agat

W dziele "Physica" św. Hildegarda bardzo poetycko przedstawia agat, lecz ja poprzestanę na jej sugestiach leczniczych, a dla mineralogicznej prezentacji zasugeruję współczesny opis, znajdujący się na moim drugim blogu [klik]. Agat noszony bezpośrednio na skórze powoduje wzrost inteligencji i kompetencji "Jeśli ktoś nosi przy sobie ten kamień, winien położyć go na nagiej skórze, aby się rozgrzał, a jego natura uczyni człowieka kompetentnym, rozumnym i mądrym," czyli najlepiej nosić agat w formie bransoletek lub wisiorków na krótkim łańcuszku lub rzemyku. Ulga przy ugryzieniach mrówek, pająków, os i innego robactwa W tym przypadku należy rozgrzać kamień na słońcu lub palonej cegle i przykładać na chore miejsce. Dodatkowo tak rozgrzany agat można potrzymać w parze nad gorącą wodą, po czym włożyć go do tej wody i zwilżywszy nią lnianą ściereczkę, przykładać na bolące miejsce. Pomoc przy padaczce, a także lunatykowaniu "Człowiek, który ma padaczkę lu

Kamienie św. Hildagardy

szmaragdy Niniejszym rozpoczynam cykl o leczniczych właściwościach kamieni, tak jak je opisała św. Hildegarda. Św. Hildegarda z Bingen (1098 - 1179) to według mnie jedna z najwybitniejszych kobiet w historii Niemiec. Benedyktynka, teolog, lekarka, kompozytorka pięknej muzyki. 7.X.2012 r. papież Benedykt XVI ogłosił ją Doktorem Kościoła. W swoim dziele "Physica" opisała kamienie przydatne w leczeniu, odróżniając je od kamieni w tym zakresie bezużytecznych, przy czym wszystkie kamienie mają pewną wartość jako ochrona przed złem. Dlaczego? Bo szatan ich unika, gdyż kojarzą mu się z jego upadkiem. W dziele "Physica" czytamy, że Bóg ozdobił Lucyfera szlachetnymi kamieniami, dając mu za ich pomocą mądrość i wszelką wspaniałość. Lucyfer wszystkie zasługi przypisał sobie i odszedł. Wtedy "zgasł jego blask, zaś on stracił ozdobę w postaci kamieni... Jednak Bóg nie pozwolił na to, by blask lub siła oddziaływania tych szlachetnych kamieni zginęły. Pragnął bowie