Informacje mineralogiczne i kulturowe na temat ametystu znajdziesz w tym miejscu [klik]. Tutaj, nie przedłużając, oddam głos św. Hildegardzie.
Pomoc przy ugryzieniu przez pająka
"Jeśli gdzieś na ciele ukąsił człowieka pająk, wówczas należy posmarować ametystem miejsce ukąszenia, a człowiek wyzdrowieje"
Ochrona przed wężami i złymi ludźmi
"Również wąż i żmija unikają tego kamienia i miejsca, w którym się on znajduje."
Wszyscy więc, którzy mają wężową fobię, mogą nosić ametyst w formie bransoletki, wisiorka lub kolczyków.
A. Conrad-Seibert, K. Hechtberger w książce "Hildegarda z Bingen. Sentencje i porady na każdy dzień" piszą, że chłopi z niektórych okolic Francji chronią przed żmijami swe stada bydła, mocując do kolczyka w nozdrzach bydła kamień ametystu.
Pisząc o żmijach św. Hildegarda ma na myśli również ludzi - "plemię żmijowe", wrogich i złych. Noszony przy sobie ametyst też przed nimi chroni.
Likwidacja plam na twarzy
"... Człowiek jednak, który ma plamy na swej twarzy, niech zwilży ametyst swą śliną, i tak nawilżonym kamieniem niech przeciągnie po tych plamach... I niech ogrzeje też wodę przy ogniu, i niech trzyma ów kamień nad wodą... niech włoży go również do wody... tą wodą niech myje często swą twarz, a mieć będzie delikatną skórę i piękną barwę twarzy..."Leczenie guzów na ciele
" Jeśli człowiekowi gdzieś na ciele pojawił się duży, nabrzmiały guz, wówczas powinien zwilżyć ten kamień swoją śliną i dotknąć nim całego obrzmiałego miejsca, a ów guz zmniejszy się i zniknie."
Trudno współcześnie zinterpretować, jakie guzy Hildegarda miała na myśli, jednak cóż szkodzi spróbować przy tym, który akurat stanowi problem.
Interesujące, pewnie jakieś ziarno prawdy w tym jest, mam na myśli właściwości lecznicze.
OdpowiedzUsuńHildegarda pisała o tym z ogromną pewnością.
UsuńPrzepiękny kamień, wierzę, że mają one swoją moc. :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię ametyst. Litoterapia funkcjonuje do dziś :-) Ja testuję na sobie, jak to z tymi kamieniami jest :-)
Usuń