Moja pierwsza ikona
W tym roku mija 15 lat, odkąd ukończyłam swoją pierwszą ikonę. Pisałam ją rok, po wcześniejszym, również rocznym, przygotowaniu teoretycznym i duchowym. Jest to ikona Archanioła Michała, którą widać powyżej.
Czas pędzi, zaczęły powstawać następne ikony, doskonaliłam też technikę, nieustannie pogłębiam teorię, w tym teologię ikony. W ramach niewielkiego podsumowania prezentuję ikony z minionego roku.
Gratuluję! Piękny dorobek, wspaniałe ikony! Ja dopiero w tym roku zaczęłam się interesować ikonami oraz ikonopisaniem (na razie tylko teoretycznie, ale mam nadzieję, że kiedyś pójdę dalej...). Im bardziej się zagłębiam w ten temat, tym bardziej zdaję sobie sprawę, jak skomplikowaną sprawą, a w gruncie rzeczy także - misterium, jest pisanie ikon.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za mnóstwo miłych słów :-)
UsuńGratulacje!!! Twoje ikony są przecudne!!!!
OdpowiedzUsuń